W piątek niespodziewanie dla siebie samej, zaprosiłam gości. Jednak uparłam się, aby na tę okazję powstało nowe menu. Z racji wiary moich gości, postanowiłam poczęstowac ich potrawami postnymi. Sięgnęłam do moich nowych książek kulinarnych i znalazłam kilka ciekawych propozycji. Na ten wieczór przygotowałam sałatkę z soczewicy z granatami, sałatkę z kaszy gryczanej z łososiem i fetą, rogaliki z ciasta francuskiego z łososiem i fetą. Na słodko była przepyszna rolada malinowo-śmietanowa z Sowy, przyniesiona przez moich gości oraz wafle domowej roboty z masą kajmakowo-mleczną. Czy były to trafione dania? Nie wiem, mi smakowało. Mój mąż odmówił próbowania sałatek- jego wybór.
SAŁATKA Z SOCZEWICY Z GRANATAMI:
Składniki:
35 dag zielonej soczewicy, 2 owoce granatu, 1 pęczek dymki, pęczek posiekanej natki pietruszki, sól, pieprz
Sos: 1 zielona papryka, 2 ząbki czosnku, 1 łyżeczka startego imbiru, 1pęczek natki pietruszki, 1 łyżeczka ziół prowansalskich, 1 łyżeczka musztardy, sok z 1/2 cytryny, 5 łyżek oliwy.
Zieloną soczewicę zalać zimną wodą. Zagotować, odcedzić, powtórnie zalać wodą i gotować na małym ogniu ok 10 min (powinna być lekko twarda). Następnie odcedzić i odstawić do ostudzenia. Owoce granatu przeciąć na pół i nad salaterką wydrążyć czerwone pestki. Natkę i dymkę razem ze szczypiorkiem posiekać dodać do soczewicy. Przyprawić solą i pieprzem, do smaku. Sos przygotowujemy- oczyszczając paprykię z gniazda nasiennego. Kroimy ją w kostkę, razem z reszta składników wkładamy do miksera i zmiksować. Podczas miksowania wlewać powoli oliwę, aż sos stanie kremowy i jedwabisty. Dodać go do sałatki na godzinę przed podaniem i dokładnie wymieszać. Sałatkę schłodzić.
Polecam tę sałatkę osobom poszukującym nowych smaków.
Dorota
No bardzo Ci dziękuję za przepis na sałatkę z granatem. Ale poproszę jeszcze ten na sałatkę z kaszą gryczaną z łososiem. Jeszcze nie podjęłam decyzji, która mi bardziej smakuje :) Mniam!
Oczywiście. Zgodnie z zamówieniem. Szykuję wpis :)