Rok szkolny wydaje się dłużyć niemiłosiernie, ale zawsze słodką nagrodą są wakacje. Postanowiliśmy sobie zrobić wakacje naszą czwórką. Kiedy dolecieliśmy na miejsce czekała nas podróż autokarem i promem na miejsce. Od razu spodobały mi się widoki. Wyglądałam ciekawie przez okno chłonąc widoki. Grecja budzi ciepłe uczuciaod lat wracam tu z przyjemnością.
Nasz bungalow stał nieco na uboczu, jednak sielskość otoczenia mnie oczarowała. Z przyjemnością pokonywaliśmy trasę do basenu po drodze chołubiąc okoliczne koty.
Wszyscy robili na co mieli ochotę, a dzieci miały zapewnione atrakcje przy basenie. My na przemian kąpaliśmy się, opalaliśmy i korzystaliśmy z baru. Mój syn od razu zapoznał towarzystwo w basenie lub buszował po lody. Córka też poznała kilka osób, jednak ona raczej spędzała czas z nami. Wybraliśmy siè na kilka wycieczek po wyspie, która wzbudziła mój zachwyt.